aaa4 |
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2018 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Alaryk odetchnal powoli; przygladala sie grze miesni na jego ramionach i klatce piersiowej, czujac wypelniajacy ja zar. Spojrzeniem popchnela go na podloge u swoich stop.
-Chcialabym, zebys mnie jeszcze bardziej zadowolil. Poczul fale napiecia.
-Chetnie.
-Jak bys mnie zadowolil? - odezwala sie ledwie doslyszalnie. Alaryk opadl przed nia na kolana, nie dotykajac jej. Ob-
serwowala go, czujac, jak jej oddech przyspiesza. Sutki jej sie napiely. Pierwszego dnia chwycila go za czlonek i piescila, ale nigdy nie dotknela go namietnie.
-Chcialbym sprobowac, jak smakujesz - wymruczal, schodzac spojrzeniem w dol, na jej lono, aby
nie miala watpliwosci, o co mu chodzi. Znow podniosl wzrok i spojrzal jej w oczy. - Jesli moge.
Zamiast odpowiedzi Mina uniosla suknie do kostek. Alaryk usiadl na pietach i przygladal sie jej.
Polozyl dlonie na jej kostkach i podazal za jej suknia, ktor |
|